photoexpress.com |
Jak się okazało w szpitalu, była to próba samobójcza. Personel szpitala pewnie by o niej szybko zapomniał, w takiej metropolii, jak Honkong nie jest to ewenement, gdyby nie sposób, jaki pan Bao wybrał na odebranie sobie życia. Sposób ten wprawił cały personel szpitala w osłupienie i sprawił, że niedoszły samobójca stał się na moment sławny.
Mieszkaniec Honkongu postanowił popełnić samobójstwo wpychając sobie do odbytu cukinię! Jak powiedział lekarzom w szpitalu, miał to być starodawny chiński sposób, o którym oglądał program w telewizji.
Na szczęście próba okazała się nieudana. Lekarze wprawnie usunęli resztki warzywa z kiszki stolcowej pana Bao i zszyli naruszony organ. Obecnie niedoszły samobójca przebywa w szpitalu pod opieką psychologa. Jak mówi jego córka, terapia działa i myśli samobójcze powoli przechodzą. Trzymajmy kciuki, żeby nie wróciły!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz