Makabryczna pamiątka z wakacji - abażur z Tajlandii zabija?

Uważaj, co przywozisz z urlopu. Państwo S. po powrocie z Tajlandii cieszyli się pięknym abażurem do lampy. Niedługo. Abażur został wykonany z ludzkiej skóry!

photoexpress.com

Młode małżeństwo S. ze Szczecina spędziło cudowny urlop w Tajlandii. Całe dwa tygodnie zwiedzali, odpoczywali i cieszyli się sobą podczas wymarzonych wakacji. Na koniec urlopu postanowili kupić pamiątkę, która do końca życia będzie przypominała im wspaniały czas spędzony w Azji. Wybór ich padł na przepiękny abażur do lampy w sypialni.

Po powrocie do kraju, w domu państwa S. zaczęły dziać się niewytłumaczalne historie. Tłukły się talerze, małżonkowie non stop się kłócili. Pani S., interesująca się zjawiskami paranormalnymi poprosiła o pomoc znajomą wróżkę. Po wejściu do mieszkania wróżka zemdlała. Jak tłumaczyła później, "uderzyła ją złowroga siła". Tajemnicza siła promieniowała z abażura.


Przeprowadzono egzorcyzmy abażura, niestety nic to nie dało. W dalszym ciągu atmosfera w domu była nie do zniesienia. W końcu tajemniczy abażur został oddany do laboratorium sądowego i wtedy cała prawda wyszła na jaw: abażur został wykonany z ludzkiej skóry!

Pani S. trafiła na obserwację do szpitala psychiatrycznego, jej małżonek zaczął nadużywać alkoholu.

Abażur został przekazany do ambasady tajlandzkiej i wysłany do Tajlandii w celu przeprowadzenia dochodzenia. Śledztwo trwa.