Chińczycy podrobili kebab! Co gorsza, jest już w Polsce!

Chińska zdolność do kopiowania przeraża większość ludzi na świecie. Chińczycy skopiowali już myśliwce odrzutowe, samochody osobowe, urządzenia komputerowe, wszelaką firmową odzież i elektronikę oraz... kebab. Ten przysmak, który przebojem pojawił się nad Wisłą, również został podrobiony przez Chińczyków. Podejrzewa się, że używa go nawet dwadzieścia procent barów w Polsce! To szokujące!

shutterstock.com
Jak odróżnić chiński, podrabiany kebab od normalnego?


- Nie jest to trudne - wyjaśnia Kamil Kacaluk z pomorskiego Sanepidu - Chiński kebab ma bardzo specyficzny smak. Smakuje mniej więcej jak usmażona na tanim oleju konserwa turystyczna najgorszej jakości. W niczym nie przypomina to opiekanego mięsa drobiowego albo wieprzowego. W smaku jest to po prostu podłe.

Dlaczego chiński kebab pojawił się w polskich barach? Chodzi oczywiście o cenę. Jest o niemal sześćdziesiąt procent tańszy od normalnego, wyprodukowanego z mięsa. Czy ludzie nie odróżniają?

- Człowiek nie świnia, wszystko zeżre - powiedział nam właściciel mini baru, znajdującego się na jednym z ważniejszych polskich dworców kolejowych - Jak mu się wszystko zaleje sosem czosnkowym i nasypie wszelakich śmieci... Przepraszam, sałatek, to wtedy nie ma sposobu, żeby odróżnił, czy je kebab z mięsa czy chiński. Przynajmniej ja tak obserwuję bo u mnie to się gnojki... przepraszam, młodzież stołuje, co do domów dojeżdża po szkole. Im smakuje. Potem beczą na torach z całej siły w oczekiwaniu na podmiejski pociąg. Taka zabawa.

Czy chiński kebab jest niebezpieczny dla zdrowia?

- Nie, nie jest niebezpieczny - rozwiewa nasze wątpliwości Kamil Kacaluk -Jest produkowany z granulatu sojowego, który jest nasączany tłuszczem zwierzęcym, sztucznymi aromatami, wyciągami z przypraw i sztucznym aromatem pieczonego mięsa. Dodają też do niego mnóstwo konserwantów (skoncentrowany benzoesan sodu), wzmacniaczy smaku i zapachu (produkt zawiera niemal 1% glutaminianu sodu) oraz syntetyczne barwniki.

Jak już wspomnieliśmy wcześniej, podejrzewa się, że niemal dwadzieścia procent barów w Polsce korzysta z chińskiego kebabu. Sanepid zapowiada ostre kontrole.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz